Za nami konferencja podsumowująca projekt „Ciepło z biomasy rodzimej” realizowany przez PWSZ w Sulechowie i BTU w Cottbus. W ramach projektu badano właściwości pozyskanej biomasy, jej przydatność w zakresie ogrzewania czy nawożenia, sprawdzano działalność specjalnych kotłów.
Ten transgraniczny projekt o wartości blisko 200 tys. euro realizowany był przy udziale wielu partnerów i naukowców z Polski i Niemiec. PWSZ mogło zaimponować niemieckim partnerom nowoczesnymi jednostkami naukowo-badawczymi, jak Centrum Energetyki Odnawialnej i Lubuskie Centrum Innowacji i Wdrożeń Agrotechnicznych w Kalsku.
– Posiadamy olbrzymi potencjał do prowadzenia wspólnych badań – mówił dziś w rozmowie z BiznesLubuski.pl Julian Jakubowski, prorektor ds. studenckich PWSZ w Sulechowie. I przyznał, że z takimi ośrodkami jak ten w Kalsku i Sulechowie możemy być poważnym partnerem dla jednostek naukowych za granicą.
Zakończony projekt, jest tylko jednym z etapów działań, które będą podejmowane np. przez CEO. Prezes tej jednostki Radosław Grech powiedział, że na tą chwilę naukową chcą się skupić nad pozyskiwaniem biomasy – tu ważnym elementem jest ścinka drogowa – i produktem finalnym, czyli popiołem, a tu z kolei trzeba zbadać jeszcze dokładniej sposoby jego przetwarzania.
– Aby jak najlepiej spełniał warunki pobierania mikroelementów bezpośrednio w glebie. To są elementy, które będziemy jeszcze rozwijać – mówił Radosław Grech.
W planach są również prace nad kotłem na różne rodzaje biomasy.
W ramach polsko-niemieckiego projektu skorzystały również osoby niepełnosprawne, które zostały zaangażowane w działania nad opracowywaniem nowych technologii przetwarzania biomasy.
Projekt został dofinansowany ze środków EWT.